Śląsk ma coraz czystsze powietrze!
Śląsk wiedzie prym w walce ze smogiem. Tak wynika z najnowszego rankingu gmin najaktywniejszych w programie „Czyste Powietrze”. Absolutnym liderem okazały się Goczałkowice.
Ranking gmin najaktywniejszych w programie „Czyste Powietrze” opracowywany jest przez Polski Alarm Smogowy, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Bank Światowy na podstawie danych dostarczonych przez wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Miejsce w rankingu zależy od liczby wniosków o dofinansowanie złożonych przez właścicieli budynków jednorodzinnych z danej gminy w przeliczeniu na 1 tys. domów jednorodzinnych. W najnowszej edycji tego zestawienia (na podstawie danych za 2022 r.) w pierwszej setce jest aż 25 gmin z województwa śląskiego!
– Województwo śląskie kolejny raz zdominowało ranking najaktywniejszych gmin programu „Czyste Powietrze”, co jest nie tylko powodem do ogromnej satysfakcji, ale także pokazuje, że rośnie świadomość ekologiczna mieszkańców naszego regionu. To u nas wymienia się najwięcej tzw. „kopciuchów” wśród pozostałych województw. Kwestie związane z ochroną powietrza i koniecznością wyeliminowania smogu traktowane są przez zarząd województwa priorytetowo, zwłaszcza że przez dekady byliśmy regionem, który borykał się z szeroko pojętymi problemami ekologicznymi. Mamy jednak podstawy, aby patrzeć w przyszłość z optymizmem. Warto przypomnieć, że cały czas realizujemy uchwałę antysmogową, przyjęliśmy także program Zielone Śląskie rozpisany do 2030 roku, a jego podstawowym założeniem jest swoista ekologiczna transformacja Śląska. Chcemy być regionem zielonych technologii. W lutym ruszył Marszałkowski Program Poprawy Jakości Powietrza, który jest kolejnym etapem ważnej batalii, gdzie stawką jest nasze zdrowie i życie, bo redukcja smogu przełoży się na mniejszą zapadalność na choroby płuc i układu krążenia, które są dziś plagą cywilizacji. Na potrzeby realizacji programu województwo śląskie zabezpieczyło 5,7 mln zł. To środki, które zostaną przekierowane do gmin w ramach konkursów – komentuje marszałek województwa Jakub Chełstowski.
Eksperci mówią wprost, że dofinansowanie z funduszów ochrony środowiska i gospodarki wodnej wpłynęło pozytywnie na zmiany myślenia o ekologii. – Program „Czyste Powietrze” jest impulsem dla rozwiązania problemu smogu, dając jednocześnie gospodarstwom domowym możliwość znaczącego obniżenia rachunków za ogrzewanie – komentuje Andrzej Guła, lider Polskiego Alarmu Smogowego i dodaje: – Efektywne wdrożenie programu wpłynie również korzystnie na bezpieczeństwo energetyczne Polski, gdyż zmniejszenie zużycia energii ograniczy konieczność importu paliw kopalnych.
Zdaniem Andrzeja Guły aktywny udział samorządów ma kluczowe znaczenie dla powodzenia programu „Czyste Powietrze”. – Tam, gdzie władze lokalne działają sprawnie, tam widać efekty w postaci liczby wymienionych kopciuchów i ocieplonych domów – puentuje lider Polskiego Alarmu Smogowego. (klk)
Siedzi sroka na żerdzi…
Czy sroki zagrażają innym miejskim ptakom? Z wnioskiem o usunięcie gniazda sroki do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach zwrócili się mieszkańcy jednego ze śląskich miast. I otrzymali odmowę.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach wyjaśnia, że sroka zwyczajna to niekonfliktowy gatunek ptaka, który nie przyczynia się do szkód gospodarczych, ani zagrożenia sanitarnego. Mimo iż indywidualne obserwacje mogą wskazywać, że jej obecność wpływa negatywnie na populacje innych gatunków, w tym drobnych ptaków, np. wróbli, badania nie wykazują istotnego wpływu sroki na populacje ptaków śpiewających.
Sroka jest gatunkiem wszystkożernym. W lecie odżywia się głównie bezkręgowcami, natomiast zimą w jej diecie dominuje pokarm roślinny, w tym nasiona, ziarna czy owoce. Na terenach zamieszkiwanych przez człowieka znaczny udział w pożywieniu tego gatunku stanowi pokarm pochodzący z resztek znajdujących się w śmietnikach (40 proc. u piskląt, u dorosłych nawet ponad 70 proc.). Sroki jedynie okazjonalnie wyjadają jaja i pisklęta z gniazd ptaków śpiewających, podobnie jak i inne krukowate (np. wrona, kruk).
– Głównymi zagrożeniami dla populacji ptaków na terenach zamieszkiwanych przez człowieka są m.in. ubożenie siedlisk przyrodniczych, niszczenie i utrata miejsc lęgowych czy zmniejszony dostęp do bazy pokarmowej. Istotnym zagrożeniem jest również drapieżnictwo ze strony bezpańskich, jak i domowych wypuszczanych swobodnie, kotów i psów. Przyczynia się to do dotkliwych strat, zwłaszcza w okresie wiosenno-letnim wśród młodych podlotów – wyjaśnia Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach. – Populacje miejskich ptaków najbardziej uzależnione są od dostępności dogodnych miejsc gniazdowania, żerowania oraz schronień, z których mogłyby korzystać, unikając drapieżników. Stąd duże znaczenie ma gospodarowanie terenami zieleni w miastach, ich właściwa pielęgnacja oraz pozostawianie zadrzewień śródpolnych.
Stąd w ocenie ekologów wskazane jest nie tylko zachowanie drzew w parkach czy skwerach, ale także krzewów m.in. bukszpanu, cyprysika, berberys, bzu, jałowca, głogu, trzmieliny czy żywotnika. Rośliny te stanowią nie tylko schronienie przed drapieżnikami, ale również dogodne miejsce do zakładania gniazd. Ponadto owoce większości tych roślin stanowią równocześnie pokarm.
Co ciekawe, sroka to gatunek objęty częściową ochroną prawną. Zgodnie z rozporządzeniem ministra środowiska zakazuje się niszczenia, usuwania czy uszkadzania gniazd tych ptaków. (klk)