Wydanie nr 44 z dnia 5.11.2021 r.


Docenią tych, którzy chronią środowisko

Komu zielone czeki?

Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach rozpoczyna przyjmowanie zgłoszeń w jednym z najważniejszych i największych konkursów w województwie śląskim związanym z ochroną środowiska. Chodzi o „Zielone czeki”. Nagrody przyznawane są corocznie z okazji Dnia Ziemi, za działalność na rzecz ochrony środowiska. Zgłoszenia można składać do 19 listopada.

– W tej edycji konkursu chcemy przyznać nagrody w czterech kategoriach: „Ekologiczna osobowość roku”, „Gmina przyjazna dla czystego powietrza”, „Inwestycja proekologiczna roku” oraz „Programy i akcje na rzecz ochrony przyrody oraz edukacji ekologicznej”. Kapituła będzie miała też możliwość przyznania nagrody specjalnej – wyjaśnia Tomasz Bednarek, prezes katowickiego Funduszu.

Liczba kategorii, w porównaniu do ubiegłego roku, została zmniejszona z pięciu do czterech. Zgodnie z regulaminem, nominowanymi mogą być: w kategorii „Ekologiczna osobowość roku” – osoba fizyczna, w kategorii „Gmina przyjazna dla czystego powietrza” – gminy wiejskie, miejskie, miejsko-wiejskie oraz miasta na prawach powiatu, w kategorii „Inwestycja proekologiczna roku” mogą wziąć udział beneficjenci pomocy finansowej z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, którzy w 2020 roku zakończyli realizację zadania dofinansowanego z pieniędzy tej instytucji (z wyłączeniem osób fizycznych), w kategorii „Programy i akcje na rzecz ochrony przyrody oraz edukacji ekologicznej” – organizacje pozarządowe z terenu województwa śląskiego, które prowadzą działalność proekologiczną.

W ubiegłym roku konkurs doczekał się sporych zmian organizacyjnych. Tegoroczna edycja jest drugą w historii, w której mogą brać udział już nie tylko osoby fizyczne, tak jak było to dotychczas. – Zmieniliśmy m.in. regulamin, w którym wprowadziliśmy nowe kategorie, tak, żeby w konkursie mogły brać udział poza osobami fizycznymi, także gminy, przedsiębiorstwa i organizacje pozarządowe. Modyfikacji po wielu latach uległy też logo i statuetka konkursu – dodaje Aleksandra Kuszka, dyrektor biura katowickiego Funduszu.
Nagrodami w konkursie są „Zielone czeki” o wartości 10 tys. zł, statuetki i dyplomy honorowe. Zgłoszenia wraz z wnioskiem i uzasadnieniem można przesłać listem poleconym, kurierem bądź dostarczyć osobiście do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, do 19 listopada. Listę laureatów poznamy do 31 grudnia. (kredo)


Cmentarze toną w śmieciach

Czas zadumy, czas sprzątania…

Większość z nas w dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki odwiedziła groby bliskich osób. Ozdobiliśmy je donicami z kwiatami, wiązankami, zniczami. Po dniach zadumy nad przemijaniem przyszedł jednak czas na sprzątanie. I nie zapomnijmy tego robić!

Ozdabianie grobów w listopadowe święta jest mocno zakorzenione w naszej tradycji. Od kilku lat jednak coraz głośniej mówi się o tym, by nie zaśmiecać cmentarzy niepotrzebnym i nadmiernym plastikiem. Aby bardziej pamiętać o bliskich, zwłaszcza tych żyjących, niż skupiać się na ozdabianiu mogił. By rozważnie podejść do zakupów, także w kontekście ekologii i dziejących się na naszych oczach zmian klimatycznych. Niebagatelną kwestią jest również fakt, iż wszystkie przedmioty, na które wydaliśmy pieniądze, niedługo zapełnią wielkie kontenery na śmieci. Polskie cmentarze wręcz w nich utoną, co jest sporym problemem, także finansowym, dla ich administratorów.

Wypalone znicze, zwiędnięte wiązanki kwiatów, stroiki wykonane z tworzyw sztucznych… Odpady cmentarne są bardzo różnorodne i czasami kłopotliwe w segregacji, o ile w ogóle będzie ona możliwa, bo na większości cmentarzy dostępne są jedynie pojemniki na odpady zmieszane i ewentualnie biodegradowalne. Niektóre odpady trudno zakwalifikować do konkretnego pojemnika, bo potrafią być złożone z wielu połączonych ze sobą materiałów. Przykładem jest choćby szklany znicz, który w środku ma plastikowy wkład, a również sam potrafi mieć plastikowe elementy przytwierdzone do latarenki i do tego najczęściej jest ubrudzony parafiną.

Znicze, podobnie jak plastikowe wkłady, powinny trafiać do odpadów zmieszanych. Ich ceramiczne odpowiedniki, gdy się wypalą, również należy tam wrzucać, podobnie jak sztuczne wiązanki, składające się nie tylko z plastiku, ale tkanin czy drucików, styropianu czy pianki, nie nadające się do recyklingu. Zwiędnięte rośliny naturalne, które kupujemy w donicach, można wyrzucić do pojemnika z odpadami biodegradowalnymi, z których zostanie wytworzony kompost. Pamiętać jednak należy o tym, by nie wyrzucać tam samej ziemi, gdyż często znajdują się w niej kamienie. Do bioodpadów można wyrzucać również mniejsze gałązki świerku czy jodły, z których składają się stroiki. Wrzucając znicze do pojemników na śmieci, pamiętajmy o tym, by dokładnie je zgasić, żeby nie stały się zarzewiem pożarów cmentarnych kontenerów, do których czasami dochodzi.

Na niektórych nekropoliach można zaobserwować specjalne regały, gdzie można odłożyć znicze do ponownego użycia. Wystarczy do nich dokupić wkład i można użyć je ponownie, czym z pewnością przyczynimy się do ograniczenia zasobów potrzebnych do wyprodukowania szklanych latarenek i zmniejszymy ilość wytwarzanych odpadów. (kredo)


Przyrodnicza rywalizacja rozstrzygnięta

Las płonie szybko, a rośnie powoli

„Las płonie szybko, rośnie powoli” pod takim tytułem Nadleśnictwo Ustroń wspólnie z Komisją Ochrony Przyrody PTTK „Beskid Śląski” w Cieszynie zorganizowało konkurs plastyczny dla uczniów. Do rywalizacji zgłoszono rekordową liczbę prac, bo aż 105!

W siódmej edycji konkursu wzięli udział uczniowie szkół podstawowych z gminy Ustroń. Podczas uroczystości wręczenia nagród i dyplomów laureatom, Jan Machała z KOP oraz nadleśniczy Sławomir Kohut, podkreślili wysoki poziom wykonanych prac. Jury miało w tym roku wyjątkowo twardy orzech do zgryzienia. Spośród 105 nadesłanych prac udało się wyłonić 24 najlepsze.

I tak w kategorii klas I-IV zwyciężył Patryk Kępys. Drugi był Mikołaj Bojarski, a trzeci Marcin Słaby. Kolejne miejsca zajęli: Lena Miczichin oraz Nikołaj Herezy. Wyróżniono także prace: Mai Pasterny, Szymona Cieślara, Mateusza Nogawczyka, Bartłomieja Korcza i Wiktorii Macury. W kategorii starszych klas szkół podstawowych zwyciężyła Agnieszka Krężelok. Druga była Agnieszka Staniek, a trzecia Alina Nguyem. Kolejne miejsca poza podium zajęli odpowiednio Igor Majka i Adrianna Szarzec. Wyróżniono także prace: Gabrieli Lubeckiej, Dominika Śliwki i Nadii Kość. Nagrody specjalne powędrowały do: Doroty Kopciowskiej, Natalii Janeczek, Igi Witoszek, Magdaleny Rębisz, Dominiki Staniek, Pameli Michałek. (klk)

E-wydanie nr 40 z dnia 8.10.2021 r.

Wielkie rzeczy rodzą się z wielkich pasji

W laboratorium świerka

Laboratorium świerka istebniańskiego – taką nazwę nosi nowa pracownia w Szkole Podstawowej nr 2 im. Marii Konopnickiej w Istebnej Zaolziu. Uczniowie mogą w niej zgłębiać tajniki nauk biologiczno-chemicznych. Klasa powstała dzięki finansowemu wsparciu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. To już trzecie tego typu miejsce na edukacyjnej mapie Trójwsi Beskidzkiej, a będzie i kolejne.

Projekt ekopracowni, przygotowany przez nauczycielkę biologii, Annę Dziewior, uzyskał najpierw 9779,46 zł dofinansowania z katowickiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach konkursu „Zielona Pracownia – Projekt 2021”, a następnie został doceniony w konkursie „Zielona Pracownia 2021” i nagrodzony kwotą 37 897,30 zł. Nie obyło się również bez wsparcia ze strony gminy Istebna, która dołożyła 1220,54 zł.

– Wielkie rzeczy rodzą się z wielkich pasji. I tutaj tę pasję widać. Ta pracownia z pewnością jest rzeczą wielką, która będzie służyć miejscowym dzieciom. I to nie było tak, że szkoła miała wygraną w kieszeni. W tej edycji konkursu startowało bowiem kilkaset placówek, a wybraliśmy kilkadziesiąt. Mam nadzieję, że korzystające z tej pracowni dzieci będą przekazywać w swoich domach wszystko, co zielone – mówił podczas otwarcia pracowni Adam Lewandowski, wiceprezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
Przecięcie symbolicznej wstęgi poprzedziły występy dzieci i młodzieży z istebniańskiej „Dwójki”. Podziękowaniom nie było końca. – Cieszy mnie niezmiernie fakt, że otwieramy po raz kolejny zieloną pracownię w gminie Istebna. Nie byłoby tego, gdyby nie wielkie zaangażowanie dyrekcji i nauczycieli, którym bardzo zależy na tym, aby proces edukacji w naszej gminie przebiegał w sposób nowoczesny i ciekawy dla dzieci. Jednak bez programów realizowanych przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, z którego możemy pozyskać bardzo duże wsparcie finansowe, powstanie takich klas nie byłoby możliwe. To wielkie wyróżnienie dla mieszkańców tej gminy, a przede wszystkim dzieci, nauczycieli i rodziców – dodała Łucja Michałek, wójt gminy Istebna.

Pracownia została zmodernizowana i zagospodarowana funkcjonalnymi meblami oraz nowoczesnymi pomocami dydaktycznymi i sprzętem multimedialnym. Powstały też stanowiska laboratoryjne do przeprowadzania doświadczeń. – Tematyka przyrody, lasów istebniańskich pojawia się w pieśniach i poezji tutejszych artystów, którzy podkreślają jej niezwykłość. Dlatego też ten unikalny gatunek świerka jest motywem przewodnim naszej ekopracowni, by promować świerk istebniański, uznawany za najlepszą rasę tego gatunku na świecie, charakteryzującą się dużą wytrzymałością i urodą. Taka też jest nasza pracownia – unikalna i piękna, zachęcająca dzieci do rozwijania zainteresowań biologiczno-chemicznych – cieszy się Iwona Legierska, zastępca dyrektora Szkoły Podstawowej nr 2 im. Marii Konopnickiej w Istebnej Zaolziu, kontynuująca dzieło dyrektora placówki, Bogdana Ligockiego.

W najbliższym czasie szykuje się otwarcie zielonej pracowni, dofinansowanej również z katowickiego funduszu, tym razem w Szkole Podstawowej nr 1 im. Stanisława Wyspiańskiego w Koniakowie. (kredo)
Potrzebujesz energii?
Od 1 października rolnicy mogą ubiegać się o dofinansowanie instalacji fotowoltaicznych, małych instalacji wiatrowych, pomp ciepła. To dzięki programowi „Agroenergia”, który jest owocem współpracy między Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej a resortami klimatu i środowiska oraz rolnictwa i rozwoju wsi.

Celem programu jest kompleksowe wsparcie związane z ograniczeniem negatywnego wpływu na środowisko prowadzonych działalności rolniczych, poprzez dofinansowanie inwestycji służących budowaniu samodzielności energetycznej na obszarach wiejskich. Rolnicy mogą starać się o finansowy zastrzyk na montaż mikroinstalacji fotowoltaicznych i wiatrowych oraz pomp ciepła o mocy powyżej 10 kW, ale nie większej niż 50 kW, w tym także instalacji hybrydowych oraz magazynów energii elektrycznej jako instalacji towarzyszącej zwiększającej autokonsumpcję energii w miejscu jej wytworzenia. Nabór potrwa do wyczerpania środków.

O dofinansowanie ubiegać się mogą osoby fizyczne, właściciele lub dzierżawcy nieruchomości rolnych, których łączna powierzchnia użytków rolnych wynosi między 1 ha a 300 ha i którzy od co najmniej roku przed złożeniem wniosku o udzielenie dofinansowania prowadzą osobiście gospodarstwo rolne. Wnioski mogą składać  także osoby prawne – właściciele lub dzierżawcy nieruchomości rolnych, których łączna powierzchnia użytków rolnych zawiera się pomiędzy 1 ha a 300 ha i co najmniej rok przed złożeniem wniosku o udzielenie dofinansowania prowadzą działalność rolniczą lub działalność gospodarczą w zakresie usług rolniczych. (kredo)


Potrzebujesz energii?

Od 1 października rolnicy mogą ubiegać się o dofinansowanie instalacji fotowoltaicznych, małych instalacji wiatrowych, pomp ciepła. To dzięki programowi „Agroenergia”, który jest owocem współpracy między Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej a resortami klimatu i środowiska oraz rolnictwa i rozwoju wsi.

Celem programu jest kompleksowe wsparcie związane z ograniczeniem negatywnego wpływu na środowisko prowadzonych działalności rolniczych, poprzez dofinansowanie inwestycji służących budowaniu samodzielności energetycznej na obszarach wiejskich. Rolnicy mogą starać się o finansowy zastrzyk na montaż mikroinstalacji fotowoltaicznych i wiatrowych oraz pomp ciepła o mocy powyżej 10 kW, ale nie większej niż 50 kW, w tym także instalacji hybrydowych oraz magazynów energii elektrycznej jako instalacji towarzyszącej zwiększającej autokonsumpcję energii w miejscu jej wytworzenia. Nabór potrwa do wyczerpania środków.

O dofinansowanie ubiegać się mogą osoby fizyczne, właściciele lub dzierżawcy nieruchomości rolnych, których łączna powierzchnia użytków rolnych wynosi między 1 ha a 300 ha i którzy od co najmniej roku przed złożeniem wniosku o udzielenie dofinansowania prowadzą osobiście gospodarstwo rolne. Wnioski mogą składać  także osoby prawne – właściciele lub dzierżawcy nieruchomości rolnych, których łączna powierzchnia użytków rolnych zawiera się pomiędzy 1 ha a 300 ha i co najmniej rok przed złożeniem wniosku o udzielenie dofinansowania prowadzą działalność rolniczą lub działalność gospodarczą w zakresie usług rolniczych. (kredo)


 

Wydanie nr 35 dnia 3.09.2021 r.

Zainteresowanie fotowoltaiką nie słabnie

Każdy chce mieć swój prąd

Nie słabnie zainteresowanie programem „Mój Prąd”, realizowanym przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W trzeciej edycji naboru wpłynęło już ponad 110 tysięcy wniosków z całego kraju o dotację na fotowoltaikę.

Zainteresowanie programem „Mój Prąd” jest tak duże, że jego budżet – dwukrotnie już powiększany do kwoty 1 mld 155 mln zł – jest de facto na wyczerpaniu. Powiadomienia mailowe w tej sprawie są systematycznie wysyłane do osób, które złożyły wnioski o dofinansowanie mikroinstalacji fotowoltaicznych jeszcze w poprzedniej edycji programu, w drugim naborze, a do tego momentu nie otrzymały finansowego wsparcia. Należy przy tym podkreślić, że regulamin programu nie dawał gwarancji otrzymania dofinansowania, gdyż obowiązuje zasada konkursowa, a alokacja pieniędzy, choć dwukrotnie zwiększana – o 100 mln zł i o 55 mln zł – siłą rzeczy musiała być ograniczona.

Z uwagi na fakt, że ogromna pula pieniędzy w obu poprzednich naborach została już wyczerpana i prawdopodobieństwo, że pewna grupa wnioskodawców nie znajdzie się w gronie beneficjentów drugiej edycji programu, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zachęca do składania wniosków w aktualnie trwającym naborze, trzeciej edycji „Mojego Prądu”. Ponowne złożenie wniosków jest dodatkową możliwością dla osób, które najprawdopodobniej nie dostaną dotacji, a spełniają warunki regulaminowe trzeciej edycji. Warto z tym nie zwlekać, gdyż budżet tegorocznej edycji „Mój Prąd 3.0” w wysokości 534 mln zł pozwoli na dofinansowanie maksymalnie około 178 tys. mikroinstalacji fotowoltaicznych, a już ponad 110 tys. wniosków zostało złożonych. Dodać trzeba, że trwający od 1 lipca br. nabór wniosków potrwa do 22 grudnia albo do wyczerpania alokacji. Tymczasem zainteresowanie jest tak duże i dynamiczne (dziennie do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wpływa nawet 3-4 tys. wniosków!), że przy tym tempie składania dokumentów budżet trzeciej edycji programu „Mój Prąd” może wyczerpać się już do połowy września.

– Proponujemy zatem i jednocześnie zachęcamy, aby wnioskodawcy z drugiego naboru, którzy spełniają warunki regulaminu trzeciego naboru, a dotychczas nie otrzymali dofinansowania, skorzystali z dodatkowej szansy. Warto zarazem pamiętać, że zgodnie z regulaminem trzeciego naboru programu, wnioski należy składać wyłącznie w formie elektronicznej za pośrednictwem „Generatora Wniosków” dostępnego na naszej stronie internetowej. Dokumentacja wysyłana do nas w formie papierowej ze względów formalnych nie będzie mogła być rozpatrywana – wyjaśnia Maciej Chorowski, prezes zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. (kredo)


Nabór wniosków trwa przez cały wrzesień

Fundusz przedsiębiorcom

Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach ogłosił nabór wniosków na przedsięwzięcia polegające na zabudowie mikroinstalacji fotowoltaicznych. Chodzi o instalacje o mocy do 50 kW z terenu województwa śląskiego w ramach programu „50 kW na start”, wspierającego przedsięwzięcia z zakresu odnawialnych źródeł energii.

Beneficjentami programu są mikroprzedsiębiorcy oraz małe lub średnie przedsiębiorstwa, które mogą uzyskać dofinansowanie do 100 proc. kosztów kwalifikowanych zadania w tym w formie nieumarzalnej pożyczki w wysokości 90 proc. udzielonego dofinansowania oraz w formie dotacji do 10 proc. udzielonego dofinansowania. Warunkiem udzielenia przez fundusz dofinansowania w formie dotacji jest skorzystanie z dofinansowania w formie pożyczki w ramach programu „50 kW na start”. Wnioski wraz załącznikami należy składać w siedzibie funduszu w Katowicach. Z uwagi na sytuację epidemiczną w kraju, zaleca się jednak wysłanie dokumentów pocztą lub przesyłką kurierską. O terminie wpływu decyduje data dostarczenia wniosku do jednostki.

Nabór wniosków trwa przez cały wrzesień bądź do wyczerpania alokacji środków. Fundusz zastrzega sobie prawo do wstrzymania naboru w trakcie rundy w przypadku wyczerpania puli pieniędzy, a wynosi ona dla dotacji – 500 tys. zł, oraz dla pożyczki – 4,5 mln zł. Jak się dowiadujemy, dopuszcza się jednak możliwość zwiększenia kwoty środków przeznaczonej na program „50 kW na start”, jeśli zainteresowanie przedsiębiorców będzie duże. (kredo)


By „kopciuchów” było coraz mniej

Na gminy czekają bonusy

Ostatnia szansa dla gmin na dodatkowe środki finansowe w ramach pakietu zachęt w programie „Czyste Powietrze”. Do tej pory prawie dwa tysiące samorządów zdecydowało się m.in. na utworzenie i prowadzenie punktów konsultacyjno-informacyjnych na swoim terenie. Pozostałym jednostkom, które dotychczas wahały się ze zgłoszeniem i podpisaniem porozumienia o współpracy, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej po raz ostatni umożliwia takie rozwiązanie.

Termin zadeklarowania się w sprawie przystąpienia do programu mija 15 września, a możliwość skorzystania z finansowych zachęt, czyli zawarcia porozumienia lub aneksu do porozumienia w tym celu, upływa 30 września br. Obowiązuje pisemna forma zgłoszenia przez gminy do właściwych terytorialnie jednostek, w naszym przypadku jest to Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Na samorządy czeka w sumie ponad 100 mln zł na działania dotyczące programu „Czyste Powietrze”.
Nowe bonusy dla gmin składają się z trzech komponentów. System zachęt obejmuje wsparcie na utworzenie oraz bieżące funkcjonowanie punktów informacyjno-konsultacyjnych dla mieszkańców – do 30 tys. zł, nowe stawki za złożony wniosek o dofinansowanie z terenu gminy (150 zł przy podwyższonym poziomie dofinansowania i 50 zł przy podstawowym, a było to odpowiednio 100 zł i 0 zł) oraz do 16 mln zł na premiowanie gmin, które w danym roku wykażą się największą aktywnością pod względem liczby składanych wniosków w programie „Czyste Powietrze”. W ramach zachęt koszty kwalifikowane są od 1 kwietnia 2021 roku.

Dodatkowe wsparcie dla gmin ma przyczynić się do zwiększenia dostępności dla mieszkańców poszczególnych gmin oferty dotyczącej dofinansowania wymiany starych „kopciuchów”, a tym samym liczby składanych wniosków o dofinansowanie w ramach „Czystego Powietrza”, co wpłynie także na przyspieszenie tempa realizacji rządowego przedsięwzięcia. Szczegóły na temat programu oraz wzór porozumienia dla gmin dostępne są na stronie czystepowietrze.gov.pl w zakładce „Partnerzy/Dla gmin”. (kredo)