Wydanie nr 37 z dnia 18.09.2020 r.

Rodzice mają żal

Oszczędzać na oświacie i dobru dziecka właśnie teraz? Tworzyć klasy niemal trzydziestoosobowe w sytuacji, gdy tyle mówi się o dystansie społecznym i minimalizowaniu ryzyka rozprzestrzeniania się koronawirusa w szkołach? W Cieszynie do takich zjawisk dochodzi i nie podoba się to części mieszkańców.


Dojazdy pod nadzorem

Wraz z powrotem uczniów do szkół, zwiększyła się liczba autobusowych kursów na liniach powiatowych. Na niektórych dopasowano też godziny odjazdów. 1 września została uruchomiona nowa linia Istebna Jasnowice – Wisła, na której zaplanowano 6 par kursów dziennie.

 

 


Pociągiem przez Olzę

Ćwierć wieku temu reaktywowano połączenie kolejowe Cieszyn – Czeski Cieszyn. Przeciągły gwizd było słychać z daleka. Po paru minutach na dworzec w Cieszynie wtoczył się sapiący i rozsiewający kłęby pary paro­wóz, ciągnący dwa zabytkowe wagony. Skład został na tę okazję wypożyczony z Chabówki i Suchej Beskidzkiej.

 

 

 


To już 90 lat!

Z miłości do fotografii

Przed laty w sklepach drogeryjnych na terenie Cieszyna można było kupić aparat fotograficzny i sprzęt laboratoryjny. Sklepy te prowadziły też sprzedaż odczynników chemicznych, płyt negatywowych i papierów do kopiowania obrazów fotograficznych. Do dziś zmieniło się wiele…

 

 

 


 

Wydanie nr 36 z dnia 11.09.2020 r.

Redakcja nie odpowiada za opóźnienia

Niektórzy z Was zauważyli, że „Głos Ziemi Cieszyńskiej” nie jest już dostępny w punktach, gdzie zazwyczaj go kupowaliście, albo jest tam dostarczany z kilkudniowym opóźnieniem. 
31 lipca zakończyliśmy współpracę z jedną ze spółek, która dowoziła „Głos Ziemi Cieszyńskiej” do części punktów sprzedaży w powiecie cieszyńskim. Naszym nadrzędnym celem jest dostarczanie Czytelnikom najważniejszych informacji z regionu na czas, dlatego dobór solidnych, sprawdzonych kolporterów to dla nas priorytet. Nasza redakcja nie zajmuje się dowożeniem gazet do miejsc sprzedaży, w związku z czym nie odpowiadamy za ewentualne opóźnienia lub niepojawienie się w ogóle naszego tytułu w punktach obsługiwanych przez firmę, z którą zakończyliśmy współpracę. Od kolportażu naszego tytułu mamy dostawców – do 31 lipca były to trzy spółki, teraz są dwie.

Wciąż udanie współpracujemy z Kolporterem i Ruchem. Ci dostawcy dowożą nasz tygodnik zawsze na czas tam, gdzie czekają na niego Czytelnicy – od Zebrzydowic do Istebnej. Jeśli zatem chcecie mieć pewność, że w piątkowy ranek kupicie „Głos Ziemi Cieszyńskiej”, szukajcie kiosków lub sklepików z logo Kolportera lub Ruchu. Polecamy też prenumeratę pocztową. Wasz ulubiony tygodnik kupicie także w naszej redakcji przy ul. Chrobrego 21 – jesteśmy niemal w samym centrum Cieszyna, w sąsiedztwie Biedronki i Szpitala Śląskiego. Niezmiennie zachęcamy też do kupowania naszego e-wydania – szczegóły na stronie www.prasabeskidzka.pl.


Na Głębokiej w Cieszynie

Zielone światło dla zieleni

1 września ruszyła rewitalizacja ulicy Głębokiej w Cieszynie(pisaliśmy o tym w ostatnim wydaniu „Głosu”). Remont głównego deptaka śródmieścia ma przywrócić jego historyczne oblicze, nawiązując do kształtu ulicy z początków XX wieku, kiedy Głęboką przebiegała linia tramwajowa łącząca najważniejsze aleje miasta po obu stronach Olzy. Głównym celem jest zwiększenie atrakcyjności zabytkowych ulic Cieszyna dla turystów. Innowacyjne rozwiązania, ciekawostki z przeszłości, nowa nawierzchnia jezdni czy poszerzone chodniki być może ucieszą zwiedzających jak i mieszkańców, o ile nie dostrzegą oni niedoboru… zieleni.

 

 


Lekarze wyjdą do pacjentów?

Od 15 września mają obowiązywać nowe zasady dotyczące postępowania w przypadku zauważenia u siebie objawów mogących świadczyć o zakażeniu koronawirusem. Nie sanepid, lecz lekarze mają decydować o postępowaniu z chorym pacjentem. Tymczasem powraca sprawa niedostępnych ośrodków zdrowia. W tej sprawie otrzymujemy sygnały od naszych Czytelników.


Geniusz z Bierów

205 lat temu ogromną sensację wywołał pewien pokaz w Pradze. Zaprezentowano tam otóż pierwszy na kontynencie europejskim pojazd napędzany mechanicznym silnikiem. Maszynę skonstruował nasz krajan – Józef Bożek, który urodził się na Śląsku Cieszyńskim.

 

 

 

 


Zaczęło się od księcia…

W starych kronikach można napotkać wiele wzmianek i opisów wypraw w Beskid Śląski. Dały one początek rozwojowi turystyki w naszym regionie… Pierwszą bardziej znaną jest wyprawa księcia pszczyńskiego Ludwika von Anhalta z wiślańskim pastorem Władysławem Rakowskim i dwoma miejscowymi przewodnikami Szarcem i Wałachem. Szli wszyscy z Wisły na Baranią Górę. Szczyt osiągnęli po 16 godzinach. Było to przed… 210 laty.

 


 

Wydanie nr 35 z dnia 4.09.2020 r.

Za miesiąc stuknie nam 65 lat

Drodzy Czytelnicy! Wielkimi krokami zbliża się jubileusz 65-lecia „Głosu Ziemi Cieszyńskiej”. To dla nas niezwykle ważna chwila i nie wyobrażamy sobie, by nie przeżywać jej razem z Wami, naszymi Przyjaciółmi, którzy towarzyszą nam od tak dawna…


Ostatnio nieco rzadziej

Przysięgają w plenerze

Po raz pierwszy w historii na placu prof. Wiktora Wawrzyczka w Hażlachu narzeczeni stanęli na ślubnym kobiercu. Zakochani zawarli związek małżeński tuż obok niedawno powstałego Domu Przyrodnika. Jak przyznają kierownicy urzędów stanu cywilnego w naszym regionie, śluby w plenerze w ostatnim czasie są jednak rzadkością.

 

 


Letnie bolączki Ustronia

Tłok w letnie weekendy mocno dawał się we znaki mieszkańcom Ustronia. Niby to nic nowego, bo tak jest od lat. Jednak w tym sezonie, wraz z poluzowaniem obostrzeń sanitarnych związanych z koronawirusem, pod Czantorię i Równicę naraz zjechały tysiące gości. Zalali ulice i deptaki, zapchali samochodami wszystkie możliwe parkingi i ulice. Ta sytuacja kolejny raz wywołała dyskusję o doli i niedoli Ustronia jako miejscowości turystycznej i uzdrowiskowej.

 

 


Cieszyńskie wątki spółki Art-B (4)

30 lat temu nikt chyba nie przypuszczał, że za sprawą mało znanej (początkowo) spółki Art-B, będzie głośno o Cieszynie, jak nigdy dotąd. Tytułujący się prezydentem Bogusław Bagsik ulokował siedzibę firmy w cieszyńskim motelu „Orbis”, sam został radnym miejskim i miał chrapkę na senatorski fotel. Wszystko przerwał nagły wyjazd z Polski – ucieczka przed aresztowaniem. O tym pisaliśmy w trzech poprzednich odcinkach naszego dokumentalnego mini serialu. W najnowszym numerze rzecz o pozostawionych nad Olzą rezydencji i szkole.